Mamy "kreski" w dwóch kształtach, po dwie pary. Czarne ze złotymi elementami.
Instrukcja obsługi:
- oczyścić powieki i osuszyć. I tutaj się nie dostosowałam, bo przykleiłam je do pomalowanej cieniem powieki. Ale po co przyklejać je do "gołej"? Na pewno nie wyglądało by to zbyt ładnie.
- pęsetką odklejamy "kreski" od papierka
- przymierzamy do oka czy pasują. W razie potrzeby przycinany w wewnętrznym kąciku. Ja nie przycięłam, w sumie to jak dla mnie są one nawet za krótkie, bo nie sięgają kącika oka.
- przyklejamy do powieki, przyciskając palcami
I gotowe.
Niby wszystko jasne i proste, i wszystko było by fajnie, gdyby nie to, że naklejki niezbyt chcą się trzymać skóry. Byłam przekonana, że to przez te cienie, ale spróbowałam przykleić kolejną parę na oczyszczoną już skórę i efekt był taki sam. No nie klei się i już. Żeby tego było mało, "kreski" mają jakiś dziwny kształt. Sprawiają, że oko wygląda na ciężkie.
Drugi wariant przykleiłam troszkę bliżej kącika mając nadzieję, że oko tak nie "opadnie", ale nic z tego:
Jak widzicie, wygląda to mega sztucznie, mega nieestetycznie i po kilku mrugnięciach już nic nie wygląda, bo kreski same odpadają.
Myślę, że nawet niezbyt starannie namalowana kreska, będzie wyglądała o niebo lepiej niż to dziadostwo.
Tutaj "uratowany" makijaż. Namalowanie kreski płynnym eyelinerem zajęło mi może minutę, więc mniej niż męczenie się z przyklejeniem tego czegoś:
A wygląda chyba o niebo lepiej. No nie?
Do kupienia TUTAJ.
Cena 3,60 $
Nie polecam.
Jeśli jednak jesteście zainteresowane zakupami innych produktów KKCenterHK, to wpisując kod cleo80makeup dostaniecie zniżkę 10%. Kupon jest ważny do końca stycznia 2014.
Twoje umalowane oko linerem jest świetne, nie to co naklejki :)
OdpowiedzUsuńhehe faktycznie bubel :)oczko naturalne ładniejsze :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi jakich cieni uzylas do tego makijazu szczegolnie jakie to zloto i fiolet bo jest boski:)
OdpowiedzUsuńa nalepki o kant tylka rozbic:)
Cały makijaż wykonałam paletą BHCosmetics.
Usuńweź, ja tez je mam :D
OdpowiedzUsuńCzekam więc na Twoją opinię :)
UsuńJa miałam kreski z Nail Rock i dobrze się trzymały, jedyny problem jaki miałam, to taki, że pomyliłam strony kresek ;p te wyglądają naprawdę sztuczne, jakby wklejone do zdjęcia.
OdpowiedzUsuńTakie odpustowe, jarmarczne cuda. O niebo lepiej wygląda kreska namalowana przec Ciebie.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście nie prezentują się zbyt korzystnie :)
OdpowiedzUsuńale dziwactwo! nie umiem robić takich ładnych kresek, ale wole już moje niż takie naklejki :)
OdpowiedzUsuńStraszne to jest
OdpowiedzUsuńJuż nie mają czego wymyślać
OdpowiedzUsuńWyglądają strasznie sztucznie i aż śmiesznie :D
OdpowiedzUsuńDziwnie wyglądają. Ja mam podobne, ale nie jestem z nich zadowolona, bo zaraz się odklejają.
OdpowiedzUsuńPaskudztwo! Wyglądają tak, jakbyś przyczepiła do powieki kawałek gazety :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie troche nie na temat :) Jakim aparatem udaje Ci sie zrobic tak ladne zdjecia? Bede wdzieczna za odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńUżywam cyfrówki Canon PowerShot SX 240HS
UsuńAle niemiłosierna tandeta O.O Dzięki za ostrzeżenie ;-)
OdpowiedzUsuń