czwartek, 26 stycznia 2012

Różowo-fioletowy

Kasia z YouTubowiczek poprosiła mnie o zrobienie makijażu coś w stylu mojej "Gorączki sobotniej nocy". Prośba została spełniona. Makijaż wygląda tak:


 Stepik na portalu YouTubowiczki.pl

wtorek, 24 stycznia 2012

Nagrody z Wibo

Wczoraj przyszła do mnie paczuszka z nagrodami z konkursu "Karnawałowy look z Wibo". Są to kosmetyki Wibo i pędzle Lovely:

Jak widzicie całkiem tego sporo. Jak to bywa z kolorówką obawiałam się, że trafią mi się kolory, które mi się nie spodobają. Tak się na szczęście nie stało. Najwięcej w zestawie było lakierów do paznokci:

Najbardziej spodobało mi się to duo a dokładnie ten ciemniejszy lakier. Czyż nie jest boski? :

W zestawie znajdowały się też dwa błyszczyki i szminka:
Dwa tusze i podkład:
Paletka cieni:
oraz zestaw pędzli :


Strasznie podoba mi się cały ten zestaw. A wam ?
Przy okazji tego wpisu chciałabym Was zapytać o to czy uważacie tanie kosmetyki do makijażu za gorsze, niegodne uwagi itd. ?? Ostatnio moja koleżanka z pracy powiedziała, że nigdy nie pomalowała by się tak tanimi cieniami. Tanie znaczy gorsze ? Z gorszych składników? A może po prostu nie płaci się za markę czy twarz, która je reklamuje ?

niedziela, 22 stycznia 2012

Pierre Arthes

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać kosmetyki Pierre Arthes, które sobie wybrałam dzięki wygranej w konkursie u Basi. Mogłam sobie sama wybrać kosmetyki o wartości 30zł.
Wybrałam:
- tusz do rzęs
- róż
- przyspieszać wysychania lakieru


Maskara Volume and Long XXL to tusz wydłużająco-pogrubiający o dosyć dużej szczoteczce. Z moich cienkich i krótkich rzęs nie wyczarował bujnego wachlarza, ale przecież z pustego to i Salomon nie naleje ;) Mimo wszystko jestem z tego tuszu bardzo zadowolona. Całkiem przyzwoicie wydłuża i pogrubia, nie sklejając przy tym rzęs.

Blush Perfection nr 5. Potrzebowałam różu w ciepłej tonacji, ponieważ mój puder brązująco-rozświetlający z Essence się już kończy. Nie lubię zamawiać kolorówki przez internet, bo raczej nigdy kolor pokazany na zdjęciu nie odzwierciedla tego prawdziwego (do tego dochodzi inne ustawienie monitora i klops). Ale tym razem trafiłam w 10. Kolor jest prawie identyczny jak mojego pudru Essence. Do tego wolę ten róż, ponieważ nie ma on błyszczących drobinek (które w pudrze Essence mnie denerwowały).

Nail Polish Dryer- Instant Dry - Preparat. Nigdy wcześniej  nie miałam tego typu kosmetyku. Nie wiem dlaczego przyspieszacze wysychania lakieru kojarzyły mi się z powodującymi uczucie zimna preparatami na bazie alkoholu. Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że ten przyspieszać ma postać ..... olejku. Do tego jest praktycznie bezzapachowy. Kroplę tego olejku aplikujemy u nasady paznokcia i on sam rozpływa się po całej płytce. Lakier po jego użyciu ładnie błyszczy. Niestety tylko do pierwszego umycia rąk, ponieważ olejek się zmywa. Zaletą tego preparatu jest to, że dodatkowo nawilża skórki.

Z wybranych kosmetyków jestem bardzo zadowolona. A czy Wy miałyście do czynienia z kosmetykami tej firmy? Jakie jest Wasze zdanie na temat tych kosmetyków?

sobota, 21 stycznia 2012

Dziewczyna z Manhattan'u

Kochane biorę udział w konkursie Manhattan Cosmetics i to jest właśnie mój wpis konkursowy. Zadanie polega na zrobieniu makijażu nowoczesnej dziewczyny z Manhattan'u.
Długo myślałam jaki mógłby to być makijaż i doszłam do wniosku, że nowoczesna dziewczyna z ekskluzywnej dzielnicy Nowego Jorku nie pokaże się przecież w tym samym makijażu na spotkaniu z przyjaciółkami, na ekskluzywnym przyjęciu czy na romantycznej randce z ukochanym. Prawda ? A że w regulaminie konkursu (baaaardzo długim i szczegółowym) nie znalazłam informacji o tym, że uczestnik może wykonać tylko jedną pracę, postanowiłam to wykorzystać i zaprezentować trzy makijaże na różne okazje.

Makijaż dzienny - na spotkanie z przyjaciółkami:
klasyczny, delikatny , szybki do wykonania makijaż w odcieniach brązu.

A tutaj krótki filmik instruktażowy, jeśli jesteście ciekawi jak wykonałam ten makijaż:


 Makijaż wieczorowy - na wytworne przyjęcie:
drapieżny, wyrazisty i koniecznie z czerwonymi ustami.

Filmik instruktażowy:



Makijaż na romantyczną randkę:
koniecznie z różowym akcentem. Nie wiem dlaczego ten właśnie kolor kojarzy mi się z romantyczną randką ?? Do tego długie rzęsy....

Filmik instruktażowy:

A jak Waszym zdaniem wygląda makijaż dziewczyny z Manhattan'u ?

środa, 18 stycznia 2012

KissBox

I ja stałam się szczęśliwą posiadaczką grudniowego (??) KissBoxa. O jego zawartości pewnie czytałyście już na setce innych blogów. Ja chciałam najpierw przetestować otrzymane kosmetyki/próbki i w notce tej podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami.
W ślicznym białym pudełeczku znajdowały się następujące rzeczy:



1. Żel Spa Serene Aloe Vera Mineral Care. Na początku ucieszyłam się, bo myślałam, że to żel do mycia twarzy. Niestety po przeczytaniu informacji na opakowaniu okazało się, że to nawilżający/kojący żel do ciała. Bardzo fajny produkt dla osób np. korzystających z solarium. Ja z solarium nie korzystam, więc albo żel będzie czekał na wypróbowanie do lata lub też podaruję go komuś, komu się on przyda już teraz.

2. Włoskie Mydło Nesti Dante. Z tego mydełka najbardziej ucieszyły się moje dzieci. Nigdy wcześniej nie widziały tak dużego (250g) mydła w dodatku błyszczącego się na złoto. Wczoraj wyjątkowo chętnie wskoczyły pod prysznic (jak nigdy ;) ). Mydełko poza ładnym wyglądem, ślicznie pachnie i dobrze się pieni. Musimy jedynie uważać, żeby nie wyślizgnęło nam się z rąk i nie upadło nam np. na palec u nogi (ałć) ;)



3. Maska Do Twarzy - Pomarańcze - Fridge by yDe. Jest to próbka tejże maseczki. Jednak jest na tyle gęsta i wydajna, że to malutkie opakowanie starczy mi na 2-3 użycia. Maseczka ma śliczny zapach. Bardziej przypomina mi on gorzką czekoladę z nadzieniem pomarańczowym niż same pomarańcze (pewnie przez to kakao w składzie). Skóra po jej użyciu była dobrze nawilżona. Gdyby nie jej kosmiczna cena zapewne kupiłabym sobie pełnowymiarowe opakowanie.

4. Balsam Do Ust - Carmex. Ten produkt wszyscy dobrze znają i kochają. Ja również bardzo lubię Carmexy za ich świetne właściwości regenerujące usta. Do tego jest to chyba jedyny balsam do ust, który dzięki swojemu obrzydliwemu smakowi pozostaje na moich ustach dłużej niż 5 minut ;)


5. John Masters Organics - linia pielęgnacyjna. Czyli próbki następujących produktów:
- balsamu do ciała "czerwona pomarańcza i wanilia"
- żelu pod prysznic "czerwona pomarańcza i wanilia"
- szamponu z odżywką  "cynk i szałwia"
- odżywki do włosów "cytrus i gorzka pomarańcza"
Wszystkie produkty mają przepiękne zapachy, niestety ciężko cokolwiek więcej napisać po zużyciu po jednej próbce. 

Zawartość KissBoxa uważam za naprawdę zadowalającą. Dobre produkty, w tym 3 pełnowymiarowe.
Jeśli macie ochotę przetestować kolejne pudełeczka zapraszam na stronę Kissbox.pl oraz na  ich Facebook'a .

niedziela, 15 stycznia 2012

Brązowo-miedziany

Czyli kolejny do mojego wątku konkursowego na Wizażu.
Tym razem bez zdjęcia całej twarzy. Przyznam się Wam, że miałam zamiar zrobić złotą kreskę. Zmieszałam sypki złoty cień z żelem floslek i ..... to był zły pomysł. Tą miksturą zepsułam cały makijaż, wkurzyłam się i go zmyłam. Dlatego tylko oko i to w dodatku bez tuszu. Ale wiadomo o co chodzi ;) Stepik w wątku konkursowym.

sobota, 14 stycznia 2012

Konkurs ??

Czy nie uważacie, że przydałoby się trochę tego bloga rozruszać ?? Trochę "wypromować" ?? Chciałabym, żeby zaglądało tu więcej osób i mam zamiar trochę Was do tego wykorzystać :D Ponieważ wszelkie rozdania z losowaniem zwycięzcy są nielegalne (tzn. trzeba mieć na nie zgody itd...), postanowiłam zorganizować konkurs na aktywność. 
Konkurs będzie polegał na zbieraniu punktów. Kto uzbiera największą ich ilość wygrywa.
Punkty można będzie zdobyć w następujący sposób:
1. dodawać komentarze - 1pkt za komentarz
2. zapraszać osoby do obserwowania - 10pkt za osobę (osoba zaproszona pod tym postem wpisuje nick osoby, która ją zaprosiła)
3. dodanie mojego bloga do blogrolla - 10pkt (pod tym postem wpisujecie link do swojego bloga)
4. napisanie na swoim blogu notki o tym konkursie wraz ze zdjęciem (osobnej notki a nie wspomnienie o tym w jednym z postów) - 50 pkt (link do notki wpisujecie pod tym postem)
5. dodanie w bocznym pasku swojego bloga wzmianki o tym konkursie wraz z poniższym zdjęciem i linkiem - 15pkt (link do bloga wpisujecie oczywiście pod postem)
Wszelkie nieuczciwe działania nie będą brane pod uwagę (mam tu na myśli zakładanie bloga  tylko dla konkursu)

Konkurs trwa od 14 stycznia do 10 lutego 2012 do północy.
Wyniki postaram się ogłosić do tygodnia po zakończeniu.
Jeśli nie masz ukończonych 18 lat musisz mieć zgodę rodziców na udział w konkursie (ustną zgodę, nie potrzebuję tego na piśmie ;) ).
Nagrody wysyłam tylko na polskie adresy
I to chyba tyle z zasad.
A teraz nagroda:
Ilość nagród będzie rosła wraz z ilością obserwatorów. Po każdej kolejnej pięćdziesiątce dorzucać będę jedną rzecz. Zaczynamy od takiego zestawu:

- złocisty olejek mineralny w sprayu
- mineralny żel pod prysznic
- tusz do rzęs 24k

W kolejce czeka już m.in. eyeliner w pisaku czy woda perfumowana Incanessence (30ml).
Myślę, że jest o co powalczyć.
Zapraszam wszystkich do zabawy!!
Życzę powodzenia !!

piątek, 13 stycznia 2012

Makijaż w kolorze orange

Makijaż zrobiony dla portalu YouTubowiczki.pl. Tam też znajdziecie do niego stepik :-)
Myślę, że taki kolorowy makijaż poprawi Wam humory w piątek 13. Chociaż dla mnie był to bardzo udany dzień. Wygrałam 4 konkurs w tym tygodniu (konkurs u Inez, konkurs u Basi, konkurs na Rossnet i teraz konkurs Wibo). Jak tylko przyjdą nagrody to na pewno coś o nich napiszę (szczególnie o pędzlach).
A tutaj makijaż:





środa, 11 stycznia 2012

Smoky eye w kolorze zielonym

Dzisiaj makijaż na kolejny konkurs. Tym razem u Samanity.
Tematem konkursu jest smoky eye w kolorze. Wybrałam sobie kolor zielony.
Od razu wybaczcie jakość zdjęć, ale przy tej pogodzie mój aparat fiksuje i moja twarz wygląda jak ze zdjęć z nagrobków (blada jak trup). No ale cóż poradzić? Jak znajdę czas to jeszcze coś na ten konkurs wymyślę.



Lista kosmetyków:
- podkład Joko
- puder Cantare
- puder brązujący Essense
- cienie z palety 120
- biały cień Manhattan
- brązowy cień ArtDeco
- brązowy cień Paese (do podkreślenia brwi)
- czarna kredka IsaDora
-tusz Avon 24k
- szminka Joko


wtorek, 10 stycznia 2012

Cleo80makeup na Facebooku

Postanowiłam założyć swoją stronę na Facebooku  (nie chcę używać słowa Fanpage, bo jakoś dziwnie to dla mnie brzmi ;) ).
Mam nadzieję, że się dołączycie :)

Gorączka sobotniej nocy

Makijaż, który zrobiłam już jakiś czas temu na konkurs Mariza. Niestety nie wygrałam (nie dziwi mnie to , bo makijaż wyszedł mi średnio a do tego te prześwietlone zdjęcia :/ ), ale zostałam wyróżniona :)
Na otarcie łez zajęłam 2 miejsce w konkursie u Basi :)



niedziela, 8 stycznia 2012

sobota, 7 stycznia 2012

Z brokatem

Ostatnio strasznie eksperymentuję z makijażem. Mam milion pomysłów na minutę ;)
Oto co zrobiłam z makijażem z ostatniego postu:





środa, 4 stycznia 2012

Karnawałowe makijaże krok po kroku

Tak brzmi tytuł mojego konkursowego wątku na Wizażu
Zapraszam do komentowania i oceniania (w wątku konkursowym).
Na początek jeden makijaż, ale będzie więcej:


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...