"pokaż kotku co masz w środku" -
co ówczesne blogerki noszą w swoich torebkach :)
Postanowiłam odpowiedzieć na ten tag po pierwsze dlatego, że jest to świetny pretekst, żeby w końcu zrobić porządek w mojej torebce. A po drugie dlatego, bo uważam, że tagi to fajna zabawa (jeśli nie zmuszają mnie do jakiegoś szczególnego myślenia i rozpisywania się ;).
Ale do rzeczy. Po zrobieniu czystek w mojej szafie z torebkami zostało ich może z kilkanaście :) (było ponad 20). Moją ulubioną jest torebka David Jones, którą dostałam od męża na urodziny (sam wybierał!!!):
Jeśli chodzi o zawartość, to byłam przekonana, że noszę tego wszystkiego znacznie więcej, a tu niespodzianka. Wcale tego tak dużo nie ma:
Oto, co ze sobą noszę:
1. portfel
2. etui na okulary a w nim:
3. okulary przeciwsłoneczne
4. telefon
5. chusteczki higieniczne. Zazwyczaj w obawie, przed tym, że mi ich zabraknie, co jakiś czas dorzucam kolejną paczkę. Kiedyś robiąc porządek w torebce znalazłam 4 paczki :/
6. etui na klucze a w nim:
7. klucze do domu i
8. klucze do pracy
9. żel antybakteryjny do rąk
10. cukierki eukaliptusowe (ulubione cukierki mojego syna)
11. chusteczki do czyszczenia okularów
12. parasolka
13. perfumetka. Tutaj Outspoken Intense by Fergie.
14. latarka :D Co by do domu po ciemku trafić ;)
14. latarka :D Co by do domu po ciemku trafić ;)
15. balsam do ust (moje uzależnienie)
16. szminka
I to wszystko. Prawda, że nie jest tak źle? Myślę, że wiele dziewczyn ma większy bajzel w torebce :P Kto odważy się pokazać? Taguję wszystkie chętne/odważne dziewczyny :D
Podobnie jak u mnie;) Fajna torebka:)
OdpowiedzUsuńDzięki. W takim razie może i Ty odpowiesz na ten TAG :D?
UsuńZachęciłaś mnie tym tagiem :D
OdpowiedzUsuńFajna torebka :)
dzięki
Usuńmoja zawartość jest podobna i jak widzę równineż lubisz chyba bardziej pakowne torebki:)
OdpowiedzUsuńPakowna torebka to podstawa :) Czasem nawet zakupy w niej lądują.
Usuńwow,jestem pod wrażeniem porządku, w mojej torebce panuje jeden wielki chaos, sama boję się do niej zajrzeć ;)
OdpowiedzUsuńPerfumetka by mi się przydała, gdzie kupiłaś swoją? A co do zawartości to ja nie noszę nigdy parasolki, chyba że pada gdy wychodze, dlatego też zazwyczaj moknę i zastanawiam się czy makijaż mi nie spłynął ;P
OdpowiedzUsuńPerfumetki zazwyczaj kupuję w Avonie. Mam też jedną taką otwieraną i mogę sobie do niej przelać jakiekolwiek perfumy.
UsuńDzięki ;)
UsuńŚwietny post, wywiązałaś się z tagu na 6+. Bravo.
OdpowiedzUsuń