Wyszły takie pyszne, że po prostu muszę się z Wami podzielić przepisem na nie. Rogaliki robię od dawna, za każdym razem modyfikując przepis. W końcu wyszły idealne :)
Składniki:
- pół szklanki mleka (no, może nieco ponad połowa)
- 2/3 kostki roztopionego masła
- 1/2 szklanki cukru
- pół łyżeczki soli
- 25g drożdży (1/4 kostki)
- jajko
- około 70dag mąki (ile się wgniecie)
Mleko podgrzewamy (nie za mocno, żeby nie zabić drożdży, ma być lekko ciepłe). Wlewamy je do miski, dodajemy pokruszone drożdże, cukier , sól i mieszamy. Dodajemy połowę mąki, jajko i połowę roztopionego masła. Mieszamy stopniowo dodając resztę mąki (aż ciasto przestanie nam się kleić do rąk). Odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę. Po tym czasie ciasto dzielimy na pół. Każdą połowę rozwałkujemy na okrągły placek grubości około 1cm (góra 1,5cm). Każdy placek dzielimy na 8 trójkątów. Trójkąty zawijamy w rogaliki, wkładając do środka po dwie małe kostki czekolady. Kładziemy na blasze wyłożonej papierem (ja używam podkładki silikonowej) i smarujemy resztą masła. Pieczemy około 15minut w temp 180 stopni (aż się lekko zrumienią).
Smacznego :-)
uwielbiam takie! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie:-) muszę spróbować je sama upichcić
OdpowiedzUsuńale pychotki!! mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam rogaliki, a co dopiero z czekoladą <33 może kiedyś spróbuję zrobić.. ;)
OdpowiedzUsuńwyglądają apetycznie mmm :)
OdpowiedzUsuńmmmm ale pyszności!
OdpowiedzUsuńMoże mi też się uda zrobić takie pyszności ;)
OdpowiedzUsuńMniam,wyglądają pysznie:-)
OdpowiedzUsuńMmmmm... wyglądają pysznie! :)
OdpowiedzUsuńpyszota :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam rogale drożdżowe!!!
OdpowiedzUsuń