Niedawno firma Joko wypuściła na rynek nową serię róży prasowanych. W jej skład wchodzi 6 odcieni: morelowy
(J1), pudrowy róż (J2), jasna fuksja (J3), róż indyjski (J4),
miedziany (J5) i koralowy róż (J6).
Ja testowałam dwa a nich: jasną fuksję i morelowy. W rzeczywistości wyglądają tak:
Jasna fuksja mniej przypadła mi do gustu ze względu na dość ciemny kolor (dla mojej karnacji) oraz błyszczące złote drobinki. Tutaj w słońcu widać je bardziej:
Za to morelowy jest po prostu cudowny <3 Kolor nie jest ani za jasny, ani nie za ciemny, bez jakichkolowiek błyszczących drobinek. Do codziennego makijażu idealny.
Róże zamknięte są w solidnym, czarnym, plastikowym opakowaniu, bez lusterka czy puszka/gąbeczki itp. Nie zawierają parabanów. Mają cudowny kokosowy zapach i kremową konsystencję. Nakładają się równomiernie, nie tworząc smug. Na twarzy utrzymują się dosyć długo, nie wymagają poprawek w ciągu dnia.
Tutaj morelowy na moim licu:
Cena około 18zł/5g
Polecam.
Wygląda naprawdę fajnie.Z przyjemnością wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie :)
OdpowiedzUsuńTen morelowy mnie zauroczył.
OdpowiedzUsuńPs. Wkradł Ci się błąd w podpisach róży, gdyż J3 pojawia się u Ciebie dwa razy.
Dzięki za informację, już poprawiam.
UsuńŚliczne te róże.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda ten róż na buzi :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne! lubię takie odcienie różu :)
OdpowiedzUsuńJaką fakturę mają te róże? Kruszą się, gdy się je nabiera na pędzel?
OdpowiedzUsuńMają idealną konsystencję. Nie są ani za twarde ani też się nie kruszą.
Usuń