Odcień, który mam Strawberry to czerwień wpadająca delikatnie w róż. Niestety trochę różni się od tego, jaki możemy zobaczyć na zdjęciu w sklepie internetowym (ale może to wina ustawienia monitora ??).
Kolor na ustach utrzymuje się do momentu aż nie będziemy czegoś jeść lub pić. Schodzi z ust równomiernie, nie tworząc nieestetycznych plam w zakamarkach.
Szminka ta wbrew swojej nazwie pachnie nie truskawkami a miętą. Smaku nie ma praktycznie żadnego. Nie czuć w niej ani trochę chemii (jak to czasem bywa w przypadku tradycyjnych pomadek).
Po przekręceniu końcówki na gąbeczce pojawiają się kropelki pomadki.
Pojemność może nie jest imponująca (1,5g), ale przy tak niskiej cenie możemy sobie pozwolić na zakup kilku odcieni na raz.
Ja na pewno skuszę się jeszcze na jakiś jaśniejszy, bo wybór jest dosyć spory (11 kolorów).
Cena 8,18zł
Kosmetyki e.l.f. możecie kupić w sklepie internetowym e-elf
Zwyklaczek taki
OdpowiedzUsuńWydaje się całkiem fajna :)Lubie kosmetyki elfa :)
OdpowiedzUsuńlubię taką aplikację pomadek
OdpowiedzUsuńwygodna :)
Dajnę fajny efekt na ustach:)
OdpowiedzUsuńza nim zobaczyłam ostatnie zdjęcie, byłam przekonana, że krycie będzie słabe, ale ładnie wygląda na ustach :)
OdpowiedzUsuńcudny kolor:P
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę taką aplikacje :)
OdpowiedzUsuńJa też pierwszy raz spotykam się z takim sposobem aplikacji ;] Ale kolor jest bardzo ładny ;]
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, jedną już wykończyłam, teraz kończę drugą. Lekkie, przyjemnie pachnące, ładnie się ścierają. I tanie dość :)
OdpowiedzUsuńJeśli taka pomadka nie wylewa się w nadmiarze, a właśnie się nie wylewa to jest super! :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam kosmetyków elf, ale ta pomadka wydaje się ciekawa...
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie:)
OdpowiedzUsuńale fajny daje efekt ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy w projekcie makijażowo-paznokciowym Disney’s Adventures of the Gummi Bears. :))
OdpowiedzUsuńangietrucco.blogspot.com